Heii!
Dzisiejszy dzień był zajebisty ;)) Już piszę dlaczego. Byłam z Zuzą w kinie, na filmie "Piękne Istoty" Miała z nami jechać też Jagoda , ale się rozchorowała...; / Film na podstawie ksiazki którą obie czytałyśmy. Ogólnie był okej. Bez rewelacji ale do obejrzenia jak najbardziej polecam. Końcówka filmu była chyba najlepsza. ;p Mnie się tam podobał szkoda tylko że były napisy i trzeba było czytać. Potem jeszcze wjechaliśmy do McDonalda. A zresztą nie będę się rozpisywać po prostu dodam zdjęcia...
To tyle na dzisiaj!
pozdrawiam
Vivi;**
jak ja dawno nie byłam w kinie!
OdpowiedzUsuńświetne fotki ;>>