Przepraszam że ostanio trochę Was zaniedbałam. Mam nadzieję że szybko nadrobię moją nieobecnośc na blogu;) Ostatnio nie mam o czym pisać, nie mam żadnych pomysłów na notki. A niechce was zanudzać. Od poniedziałku byłam u Zuzy i Jagody,była też Klaudia. Było całkiem niezle. Nie można powiedzieć że było wspaniale ale "nieźle" to doskonałe słowo które to opisuje. Wczoraj wróciłam. Porobiłyśmy sb zdjęcia. Dodam kilka na których jestem sama;) Mnie się nie zbyt podobają ale Jagoda nalegała zebym dodała no a więc są.
No a propo ferii.Wam też tak szybko mijają? Zostały jeszcze tylko 3 dni. Nie mogę uwierzyć że w poniedziałek do szkoły; / Zazdroszczę teraz wszytkim którzy od poniedziałku zaczynają "winter holidays";)Teraz jakbym mogła cofnęłambym czas i spędziła je innaczej. A nie na spaniu do południa a potem siedzeniu przed komputerem.No ale trudno czasu nie zmienię, niestety. W poniedziałek czeka mnie już kartkówka z Biologii. MASAKRA! Muszę się wkońcu nauczyć. Ale puki co nie będę narzekać, i nie mam zamiaru myśleć o szkole. Dzisiaj zabrałam się za ksiązkę którą kupiłam jakieś 2 lata temu;p Jest strasznie nudna ale mam nadzieję że akcja wkrótce się rozkręci.
Zdjęcia były robione z lampą a więc nie wyglądam na nich najlepiej;p
To tyle na dzisiaj.
pozdrawiam;*
ostatnie najlepsze! ;3 a tam, nie przejmuj sie. przynajmniej odpoczelas wreszcie ;D
OdpowiedzUsuń